W zeszłym tygodniu wprowadziliśmy do Conan Exiles system farbowania umożliwiający tworzenie własnych wersji części ubrań i zbroi. Wkrótce będziecie mogli też odkryć nowe, wyjątkowo niebezpieczne podziemia w kanałach pod Bezimiennym Miastem.

Oprócz tego, w tym tygodniu wprowadzimy trebusz – potężną machinę oblężniczą umożliwiającą niszczenie umocnień wrogów! Trebusz to pierwsza machina oblężnicza w grze. Gdy za jakiś czas udostępnimy aktualizację wprowadzającą pełną mechanikę oblężeń, będzie można tworzyć jeszcze więcej takich potężnych machin.

Niszcz mury i pal przeciwników

Trebusz wystrzeliwuje ciężkie głazy oblężnicze, które zadają spore obrażenia i mogą zburzyć każdy budynek. Głaz zadaje obrażenia nie tylko w momencie gdy trafia w cel, lecz także gdy toczy się i odbija, więc wystarczy trochę sprytu i szczęścia, żeby zniszczyć nim kilka fragmentów budynków na raz.

W większości przypadków zburzenie muru z piaskowca będzie jednak wymagało dwóch trafień głazem oblężniczym, a mury z kamiennej cegły i wzmocnionego kamienia są jeszcze wytrzymalsze, więc nawet przy użyciu trebusza atakowanie twierdz będzie czasochłonne.

Umożliwi to obrońcom kontratak. Jeśli uda im się przebić do trebusza, będą mogli go zniszczyć – sama machina oblężnicza nie jest zbyt wytrzymała. Trebusz strzela nie tylko głazami, lecz także salwami demonicznego ognia. Służąca do tego amunicja składa się ze słojów wypełnionych łatwopalną substancją, która zadaje przy trafieniu znaczne obrażenia obszarowe. Salwa demonicznego ognia jest bardzo skuteczna przeciwko umocnieniom, jednak największe szkody może poczynić, gdy uda się nią strzelić ponad murami. Wówczas może zniszczyć całe skupiska stanowisk rzemieślniczych, zabić wielu niewolników, a nawet niespodziewających się niczego graczy.

Trebusze można budować po zdobyciu wyczynu „Inżynier” – dostępnego od poziomu 15. Umożliwia on budowę na stanowisku stolarza fundamentu oblężniczego i platformy trebusza, a także zapewnia plany ramy i ramienia trebusza oraz głazu oblężniczego. Rama i ramię to ulepszenia bazy, a same głazy tworzy się przy trebuszu. Plan salwy demonicznego ognia zdobywa się po zdobyciu wyczynu „Wybuchający słój” na poziomie 38.

Zostań mistrzem oblężeń

Umiejętność obsługi trebusza jest jak osobna gra. Aby go zbudować, trzeba najpierw umieścić fundament oblężniczy, a potem platformę trebusza. Aby dokończyć budowę machiny oblężniczej, trzeba ją dwukrotnie ulepszyć. Celowanie trebuszem polega na ustawianiu go do momentu osiągnięcia pożądanej pozycji do strzału. Odległość strzału zależy od użytej przeciwwagi. Im większe obciążenie, tym dalej poleci pocisk – rzecz jasna do maksymalnego zasięgu machiny wojennej.

Oznacza to, że nauka skutecznego używania trebusza trochę wam zajmie. Podczas ataku na twierdzę wroga możecie mieć niewiele czasu na zburzenie jej murów, więc każdy nietrafiony strzał zwiększy ryzyko niepowodzenia całego oblężenia.

W bezpiecznym zaciszu bazy można stworzyć tylko dwie części trebusza – jego fundament i platformę. Później trzeba je przetransportować na miejsce oblężenia wraz z zasobami potrzebnymi do zbudowania całej reszty. Oprócz tego trzeba też jakoś dostarczyć przeciwwagę i amunicję (o ile nie będziecie jej tworzyć na miejscu). Stworzenie trebusza będzie więc wymagało sporo noszenia i zajmie trochę czasu.

Podczas jego rozstawiania będziecie narażeni na atak, więc warto zorganizować budowę z pomocą i pod ochroną znajomych. Każdy strzał z trebusza zadaje mu niewielkie uszkodzenia, więc przy długim oblężeniu trzeba go często naprawiać. Zorganizowanie klanowego oblężenia z kilkoma trebuszami umożliwi wam spowodowanie w dość krótkim czasie olbrzymich zniszczeń w bazie wroga.

Wprowadzenie trebusza całkowicie zmieni warunki ataku i obrony. Ta broń oblężnicza umożliwia ciskanie głazów na wielkie odległości i burzenie umocnień wzniesionych na zboczach gór. Wojna oblężnicza jest kosztowna i czasochłonna, a sam trebusz dość łatwo stracić. Jest to jednak potężna broń w rękach atakujących i warto o tym pamiętać podczas opracowywania strategii i budowania umocnień bazy.